02 2490 0005 0000 4520 7000 1876
Oddział Świętokrzyski PTTK w Kielcach
zaprasza na dwudniowy wyjazd w góry z cyklu „Spacerem po górach”
w Bieszczady 15-16 wrzesień 2018r. spacer nr 20
Kiedy ostatnio była(e)ś w górach? Już nie pamiętasz? Czy bardzo chciał(a)byś znów podreptać po górskim szlaku? Nie możesz pojechać w kochane góry na cały weekend? Bo obowiązki rodzinne, domowe itp? Spróbuj! Zapracowana(y) jesteś tak, że na nic czasu nie zwłaszcza już na góry? Boisz się, że dawno nie chodziła(e)ś i kondycja już nie ta co kiedyś?
Czy masz chęć pospacerować jeszcze górskim szlakiem?
Zapraszamy Cię na dwudniowy wyjazd w góry w jeden dzień weekendu!
Cykl "Spacerem po górach" ma na celu
- zachęcenie do aktywnego wypoczynku tych którym wydaje się, że już po górach nie pochodzą,
- danie szansy na pochodzenie po górach tym którzy nie są wybitnymi piechurami,
Zgodnie z tytułem cyklu – po górach, nie ważne jakich, my bezwzględnie będziemy spacerować a nie biegać. Tempo marszu i trasy dostosowane będą do każdego przeciętnego turysty górskiego. Odcinki przejść mieć będą w sezonie wiosenno- jesiennym po ok. 13-18 km, w zimowym – do ok. 15 km.
W programie:
- przejazd na trasie Kielce – Rzeszów - Ustrzyki Górne
- opowieści w czasie jazdy co widać słychać i czuć, a czego nie widać nie słychać i nie czuć z wyjątkiem
przewodnika, puszczającego co rusz gazy… z butelki na szczęście
- podziwianie panoram w każdą z możliwych stron, najładniejsze na…. to zależy co się komu podoba,
- przerwa w trakcie podróży na tzw. sikundę, a może i dłużej (nie polecamy)
- opowieści o życiu, przemijaniu i trochę o Bieszczadach
- przejazd fragmentem dużej pętli bieszczadzkiej
-widok na cerkiew Wniebowzięcia NMP w Smolniku (zabytek UNESCO)
- pobyt na trójstyku granicznym (Kremenaros 1208 m)
- zdobycie Wielkiej (1307 m) i Małej (1272 m) Rawki
- przejście Pasmem Działu
- obiadokolacja w ośrodku,
- wieczorne ognisko i … inne atrakcje z nim związane,
- regeneracja i nocleg (mogą być nocne manewry na szlaku)
- pobudka o dowolnej godzinie (nie później jednak jak o 8:00)
- wędrówka fragmentem Głównego Szlaku Beskidzkiego,
- marsz na Wschód – tam w końcu musi być jakaś cywilizacja,
- zdobycie Połoniny Wetlińskiej
- informacje typu „a jak daleko jeszcze, kiedy odpoczynek, szybciej, szybciej panie przewodniku”,
Plan ramowy:
15 wrzesień 2018r. (sobota):
- zbiórka godz. 2.45 przy ul. biskupa Kaczmarka (obok Biedronki)
- wyjazd godz. 3.00
- przejazd na trasie Kielce – Rzeszów - Ustrzyki Górne Rzeczyca
- wyjście na trasę ok. 8.45-9:30
- przejście trasy:
Ustrzyki Górne –Rzeczyca (680 m n.p.m.) – Przełęcz (1137 m n.p.m.) - Kremenaros (1221 m n.p.m.) – Kremenaros trójstyk (1208 m n.p.m.) – Kremenaros (1221 m n.p.m.) - Przełęcz (1137 m n.p.m.) - Wielka Rawka (1307 m n.p.m.) – Przełęcz (1254 m n.p.m.) – Mała Rawka (1272 m n.p.m.) – Dział (1146 m n.p.m.) – Wetlina Moczarne (673 m n.p.m.) – Wetlina Dom Wycieczkowy PTTK
Szlak niebieski, żółty, zielony, w Wetlinie dojście do ośrodka bez szlaku
Dystans 19,5 km, suma podejść ok. 980 m, czas przejścia bez dłuższych odpoczynków ok. 7 godzin.
- obiadokolacja w ośrodku ok. 17:30-18:00
- ognisko początek ok. 19:00-20:00
- nocleg
16 wrzesień 2018r. (niedziela):
- śniadanie w ośrodku ok. godz. 8:00
- wyjście na szlak godz. 9:00
- przejście trasy: – Wetlina Dom Wycieczkowy PTTK – Wetlina Stare Sioło (623 m n.p.m.) – Przełęcz Orłowicza (1095 m n.p.m.) – Smerek (1223 m n.p.m.) – Przełęcz Orłowicza – Połonina Wetlińska – Osadzki (1253 m n.p.m.) – Chatka Puchatka (1228 m n.p.m.) – Końska droga (981 m n.p.m.) – Górna Wetlinka (721 m n.p.m.)
Szlak: początek bez szlaku, żółty, czerwony, żółty, czarny
Dystans 16,5 km, suma podejść 840 m, czas przejścia bez dłuższych odpoczynków ok. 6 godzin.
- przerwa długa(może być obiadowa) po trasie przejazdu
- wyjazd z Górnej Wetlinki ok. 16:00 - 16.30
- przejazd na trasie : Wetlina – Kielce
- powrót do Kielc ok. 22.00 - 23.00
Uwagi organizacyjne: Wędrujemy na lekko
Trasy mogą ulec zmianie ze względu na warunki atmosferyczne, stan szlaku oraz sprawność grupy.
Porady dodatkowe:
- Należy koniecznie zabrać ze sobą jakąś latarkę, najlepiej czołówkę, no i mapę Bieszczad
- Ubiór: pogoda w górach – jak kobieta – zmienną jest! Zaopatrujemy się w ciepłe rzeczy – nieważne, że to
wrzesień - (sweter, polar) i koniecznie coś od deszczu. Bierzemy buty turystyczne, sprawdzone i najlepiej
zaimpregnowane. Koniecznie czapka - na głowę oczywiście. Polecamy technikę na cebulę”, czyli tak, aby
mieć na sobie kilka warstw odzieży; zawsze wtedy można coś ściągnąć gdy zrobi się cieplej, a potem ubrać
gdy się ochłodzi. Ochraniacze na spodnie - mogą być użyteczne, zwłaszcza przy błocie, lepiej je wziąć – jak
macie. Bardzo przydatną rzeczą są kijki, zwykłe narciarskie lub teleskopowe. Dobrze jest mieć też rzeczy na
przebranie i pozostawić je w autobusie. Zapasowe, suche skarpetki są przyjemną odmianą dla stóp w
odróżnieniu od ich nieraz już przemoczonych i przepoconych poprzedniczkach.
- Jedzenie. Można powiedzieć pełny socjalizm – każdemu według potrzeb – kanapki (wszędzie i wszystkim
kiedyś chce się jeść!). Naturalnie coś do picia (bezalkoholowego) podobnie jak z jedzeniem – według
potrzeb. Nasza rada to gorąca herbata w termosie i półtora litra wody mineralnej (lub źródlanej) na osobę. W
wędrówce przydadzą się słodycze typu czekolada, cukierki etc. - dodatkowy zastrzyk energii zawsze może
być (oby nie) potrzebny.
- przydać może się scyzoryk lub inny nóż ( ale kto w świętokrzyskim nie nosi ze sobą scyzora?).
- Nie zapomnijcie leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki (m.in. środki od bólu
głowy)
- Nawet najlepsze i najwygodniejsze buty potrafią boleśnie obetrzeć stopę - dlatego zapakujcie kilka plastrów z
opatrunkiem. Bandaż elastyczny jest również wskazany.
- Pamiętajmy o przyborach toaletowych (szczoteczka do …czegoś tam i pasta (może być też do butów)) i
kapciach (lekkim obuwiu na zmianę).
- Ostatnia porada czysto techniczna (nie tak jak kiedyś kandydat na premiera i ministra): często pakujemy się w
ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować wszystko do reklamówek. Nie ma nic gorszego niż
przemoczone rzeczy w plecaku.
- zabieramy śpiwory
Organizator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne szkody wyrządzone przez uczestników wyjazdu.
Zgoda na przetwarzanie danych osobowych